[ Pobierz całość w formacie PDF ]

19 maja 2001 r.
Darii Trafankowskiej
Dusiu. Leży przede mną książka Hanny KarolakDuś&a. Powstawała, jeszcze zanim
zachorowałaś. Jest to jeden z najprawdziwszych portretów, jakie czytałam. Składa
się z krótkich epizodów Twojego życia, każdy ma swój tytuł, puentę, jak w dobrym
scenariuszu. Ale kiedy tak spojrzeć na ten zbiór faktów z oddalenia, wyłaniasz
się cała Ty  taka, jaka byłaś, i taka, jaką chciałaś, by Cię widziano. Osoba,
która mimo ciężkich doświadczeń nigdy nie pozwoliła swoim uczuciom wyjść poza
czystość uczuć dziecka. Dzięki tej książce Twoje życie jest na zawsze obecne.
Ale kiedy Twoi przyjaciele opowiadają o szpitalu, ostatnim etapie Twojego życia,
przychodzi mi do głowy, że coś trzeba z tym zrobić. Podać do publicznej
wiadomości to, z jak wielką klasą podjęłaś to ostatnie wyzwanie.
Duśka umierała na siedząco. Drobniutka, porcelanowa, przepiękna. Z telefonem
komórkowym w ręku. Otoczona przyjaciółmi. Zawsze dużo mówiła i teraz też  na
tyle, na ile mogła. Słuchała uważnie i była obecna. Na tyle, na ile mogła.
Opowiadała o bólu. Zawsze dużo mówiła o tym, co się z nią dzieje, co się w niej
dzieje, co chce zmienić. Dzieliła się. Teraz składała sprawozdanie z bólu.
165
Potem juz chciała być tylko z najbliższymi. Każdy, kto do niej przychodził,
mówił, że to do końca była Dusia. %7łe nie wzięła roli Umierającej.
Może trzeba zacząć się tego uczyć? Może powinny powstać szkoły odchodzenia?
Ludzie odchodzący są z dnia na dzień bardziej skupieni, jedni na szczegółach 
jak niemowlęta obserwują kontury mebli, odkrywając ich tajemnice  inni się w
sobie zagłębiają, dochodząc do jakiejś cichej prawdy o sobie samych. I może tym
właśnie jest śmierć? Może trzeba zacząć myśleć o umieraniu tak, jak się myśli o
urodzeniu? Jaka to różnica w gruncie rzeczy?
Dwa najważniejsze święta w życiu. Dwie granice, za którymi jest tajemnica.
Może trzeba do śmierci podejść z taką czułością jak do narodzin? Też wychodzi
się z ciała. Może trzeba wziąć całą wstecz, zmienić sposób patrzenia na
umieranie? Zbliżyć się do niego, podejść blisko, z czułą ciekawością? Umierający
z godziny na godzinę stają się mądrzejsi. Oddzielają się od masek, mitów, słów,
od fałszu, który nas, żyjących, tak codziennie przytłacza. Czas dla nich jest
długi jak dla motyla. Jeden dzień jak całe życie. Każdy oddech cenny.
Może od umierających należy uczyć się życia? Niech Daria będzie tą pierwszą
nauczycielką.
12-13 czerwca 2004 r.
Zupełnie Nowy Rok
Od początku, odkąd pojawił się na horyzoncie, nie pasował do ulicy. Zbliżał się
do przystanku znacznie wolniej niż inni, szedł chwiejąc się, prowokująco posuwał
nogę za nogą. Widząc go z daleka, myślałam, że jest młody i całkiem niezle
ubrany.
Dopiero kiedy podszedł bliżej, zobaczyłam, że jego spodnie zwisają nie z powodu
stylu, lecz z powodu nagłego schudnięcia albo zmiany właściciela. Mogły być po
prostu wyjęte ze śmietnika, gdzie wepchnięto je prosto z luksusowej szafy. Teraz
poplamione, związane sznurkiem, wisiały na mężczyznie o długich włosach
ściśniętych gumką. Włosy miał gęste i może kiedyś piękne, kiedy jeszcze
rozplątywał je grzebieniem i mył przynajmniej raz w tygodniu. Teraz posiwiałe,
splątane i brudne wyglądały jak zwiędły bukiet ziół.
Mężczyzna miał na sobie koszulę nieokreślonego koloru. Za taki nieokreślony
kolor słono się płaci w luksusowych sklepach. Ktoś zadaje sobie wiele trudu,
żeby w materiał z nutką jedwabiu wetkać urok bylejakości. Majątek kosztuje taka
koszula, która wygląda, jakby dopiero wróciła z włóczęgi. Wielcy koloryści
zajmują się uzyskaniem takiej barwy, która wygląda, jakby była kiedyś jakimś
kolorem, ale wyblakła od ocierania się o prawdziwe życie. Cenione jest też
wysoko wrażenie ciemnych
167
smug na koszuli  coś w rodzaju impresji potu i śladów mocnych wrażeń. Ale za
koszulę tego człowieka nikt nie dałby ani grosza, mimo że spełniała wszystkie
warunki. Brakowało nutki jedwabiu.
To samo z kurtką. Miała chronić przed zimnem, ale mężczyzna  jak przystało na
znawcę markowych strojów  nie zapiął jej na guziki. Różnica między markową [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • galeriait.pev.pl
  •